W Mysłowicach doszło do sytuacji związanej z kradzieżą hulajnogi, która na szczęście zakończyła się pomyślnie. Mieszkanka miasta zgłosiła kradzież hulajnogi z wózkowni w swoim bloku. Policjanci, którzy zajmowali się sprawą, szybko wyjaśnili, że doszło do pomyłki. Ze względu na efektywne działanie funkcjonariuszy, sprawa zakończyła się pozytywnie, a kobieta postanowiła przekazać podziękowania za ich pomoc.
Do Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach wpłynęło zgłoszenie od mieszkanki, która tłumaczyła okoliczności zgubienia swojej hulajnogi. Asp. szt. Łukasz Czernicki, pracujący w Ogniwie ds. Wykroczeń, podjął działania w celu wyjaśnienia sytuacji. Policjant poinformował zgłaszającą o dalszym toku postępowania, co miało na celu zapewnienie jej komfortu oraz spokoju w związku z zagubionym mieniem.
Dzięki szybkiemu zabezpieczeniu nagrania z monitoringu, dzielnicowy sierż. szt. Jędrzej Jastrząb mógł ustalić, że nie chodziło o kradzież, lecz o pomyłkę w identyfikacji hulajnogi. Kobieta wzięła nie swój sprzęt, co doprowadziło do nieporozumienia. W rezultacie hulajnoga została zwrócona właścicielce, a osoba, która zabrała ją omyłkowo, postanowiła przeprosić swoją sąsiadkę za zamieszanie. Tego rodzaju sytuacje pokazują efektywność pracy policji oraz znaczenie komunikacji w rozwiązywaniu problemów między mieszkańcami.
Źródło: Policja Mysłowice
Oceń: Odzyskana hulajnoga: Mieszkanka Mysłowic dziękuje policji
Zobacz Także



